Wyspa Wielkanocna – wakacje na końcu świata

wyspy

Na spokojnych wodach Pacyfiku, w jego południowej części, znajduje się jedna z najbardziej odizolowanych od cywilizacji wysp na świecie. To Wyspa Wielkanocna, która kryje w sobie wiele tajemnic. Warto spędzić tam choć kilka dni i przenieść się do zupełnie innego świata.

Dlaczego Wyspa Wielkanocna?

W 1722 roku, dokładnie w Wielkanoc, holenderscy żeglarze, którzy wyruszyli ze swojej ojczyzny na poszukiwanie nowych lądów, dotarli do wybrzeży rajskiej wyspy. Dlatego też nazwali ją Paaseiland, czyli w tłumaczeniu Wyspa Wielkanocna. Tubylcy nazywali ją z kolei Rapa Nui i przybyli na nią prawdopodobnie około 300-400 roku. Kiedy jednak niecałe pół wieku po Holendrach do brzegów Wyspy Wielkanocnej przybiła hiszpańska ekspedycja, która wyruszyła z Peru, na miejscu żyło około 3000 osób. Cztery lata później Brytyjczycy zastali na wyspie około 600 mieszkańców, w tym zaledwie 30 kobiet. Redukcja tubylczej ludności mogła być spowodowana wojną domową. Kolejnym ciosem dla mieszkańców Wyspy Wielkanocnej była epidemia czarnej ospy, w wyniku której populacja liczyła nieco ponad 100 osób.

Wyspę Wielkanocną od Chile dzieli około 3600 km drogi morskiej, a od innej, najbliższej zamieszkanej wyspy ponad 2000 km. Niemniej, w 1888 roku zdecydowano o przyłączeniu wyspy do Chile, w wyniku czego jest to terytorium chilijskie. Oddalenie od stałego kontynentu o tysiące kilometrów powoduje, że czas na Wyspie Wielkanocnej płynie wolniej. Turyści, którzy wybierają Wyspę Wielkanocną na wakacje, mogą odnieść wrażenie, że są na innej planecie, z dala od zgiełku wielkich miast, stresów i problemów. To niewątpliwie przyciąga do wyspy spragnionych ciszy i spokoju podróżników.

Tajemnicze monolity

Zdecydowanie największą atrakcją Wyspy Wielkanocnej są ogromne monolity, które zostały odkryte przez Polinezyjczyków zamieszkujących wyspę pomiędzy 1100 a 1500 rokiem naszej ery. Mają one średnio 4 metry wysokości i ważą po 13 ton. Wykonane zostały z ogromnych skał pochodzenia wulkanicznego – plastycznych w obróbce, pozyskanych głównie z kamieniołomu Rano Raraku. Najwięcej figur odkryto właśnie w jego okolicy, ale znajdziemy je na całej wyspie. Najprawdopodobniej z uwagi na duży ciężar, monolity były toczone na balach i stawiane na miejscu do pionu za pomocą lin.

Jeszcze do niedawna sądzono, że zbudowane przez Polinezyjczyków posągi moai to wyłącznie głowy, ale odkryto, że pod ziemią ukryte są ciała tych tajemniczych postaci. Nie wiadomo tak naprawdę, dlaczego zostały one wzniesione. Krążą legendy, że moai to posągi zdolne przechwytywać nadnaturalną moc dawnego wodza wyspy Hotu Matu i przyczyniać się przez to do lepszych zbiorów. Mieszkańcy wyspy twierdzą również, że są one miejscami pochówku, a umieszczana na nich czerwona farba do malowania twarzy miała pełnić ważną rolę w trakcie ceremonii pogrzebowych.

Bez wątpienia posągi te są jedną z największych atrakcji turystycznych, z których słynie Wyspa Wielkanocna. Wakacje na niej to jednak nie tylko możliwość wypoczynku na piaszczystych, rajskich plażach i podziwianie krajobrazów wyspy na licznych platformach widokowych, m.in. na największej platformie Ahu Tongariki. Inną atrakcją jest krajobraz wyspy powstały w wyniku erupcji wulkanów, czy liczne jaskinie. Na uwagę zasługuje też najwyższy szczyt Wyspy Wielkanocnej – Terevaka albo krater wulkanu Rano Kau wraz ze znajdującym się w nim malowniczym jeziorem.

Zagadkowe miejsce

Wyspa Wielkanocna jest jednym z najbardziej zagadkowych miejsc na naszej planecie, a z uwagi na odizolowanie od reszty świata, zachowało się tu wiele rdzennych wierzeń i tradycji, właściwych wyłącznie dla mieszkańców wyspy.

admin Autor

Dodaj komentarz